Podczas swojego niedawnego koncertu piosenkarka na scenę wyszła... z trumny.
Dowodem na to jest niedawny koncert gwiazdy w Dzierżoniowie odbywający się w ramach trasy Rock’n’Roll Palace Tour, podczas którego Doda wyszła na scenę... z trumny, śpiewając megahit lat 80. “Venus”. Poza tym miała na sobie bardzo skąpy strój i poruszała się bardzo seksownie w rytm gorącego przeboju.
Jak wam się podoba? Zobaczcie video!
O to video !

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz